Grupa Podhalańska GOPR
2019-01-15 00:00
A.K
W ostatnim tygodniu na terenie Grupy Podhalańskiej spadło kolejnych kilka cm świeżego śniegu, szlaki były nie przetarte, warunki trudne. Ratownicy interweniowali w górach cztery razy, dodatkowo kilkakrotnie udzielali pomocy poszkodowanym na stokach narciarskich. W najbliższym tygodniu prognozowane są opady śniegu, apelujemy o rozsądek wybierając się na górskie wycieczki.
11.01
Transport żywności na polanę Malinowe w Paśmie Polic.
12.01
W godzinach popołudniowych do Stacji Centralnej Grupy Podhalańskiej GOPR przychodzi zgłoszenie z prośbą o pomoc od narciarza, który zjeżdżając z Turbacza w stronę Obidowej w rejonie polany Gorzec postanowił - zamiast dalej jechać trasą - zjechać w dolinę bezpośrednio przez las. Niestety z uwagi na głęboki śnieg i trudny teren okazało się to niemożliwe. Mężczyzna utknął w przysypanym młodniku, jest przemęczony i nie ma jak powrócić do trasy narciarskiej. Na pomoc wyruszyło 4 ratowników na 3 skuterach śnieżnych, którzy wydostali narciarza ze śnieżnej pułapki i zwieźli go do doliny.
13.01
Około godziny 10 ratownik dyżurny odbiera zgłoszenie z Centrali o wypadku w rejonie schroniska pod Bereśnikiem. Po dotarciu na miejsce poszkodowany skarży się na silny ból pleców w okolicy lędźwiowej. Ze względu na trudny transport w dół oraz stan poszkodowanego, ratownik będący na miejscu podejmuje decyzje o wezwaniu śmigłowca. Poszkodowany został przekazany załodze śmigłowca Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe - TOPR.
Pierwszy raz do akcji użyty był quad, który został przekazany 12.01 do GOPR dzięki firmie Pomoc to Moc - społeczna odpowiedzialność PZU.
W międzyczasie do dyżurki zgłasza się poszkodowana z urazem nadgarstka. Ratownik zabezpiecza uraz i informuje o dalszym postępowaniu.
Około godziny 16.00 zgłoszenie od 2 turystów którzy podczas zjazdu z Gorca zgubili szlak nie wiedzą, gdzie się znajdują. W centrali ratownik dyżurny poprzez aplikacje Ratunek ustala pozycje zagubionych. W tym czasie wyruszają 2 zespoły ratownicze. Po około 30 min poszukiwań jeden z patroli znajduje poszukiwanych narciarzy. Poszkodowani w dobrym stanie zabezpieczeni termicznie zostają ewakuowane do miejsca zakwaterowanie.
Przypominamy wybierając się w góry o sprawdzeniu aktualnych warunków i instalacji aplikacji Ratunek.
Numer ratunkowy w górach 601 100 300 lub 985.
Wspomóż Grupę Podhalańską
