Kronika Grupy Podhalańskiej GOPR

12 - 18.04.2021

Połowa kwietnia, a pogoda bardziej przypomina początek stycznia niż oczekiwaną wiosnę. Intensywne opady śniegu spowodowały utrudnienie warunków. W górach spadło nawet 50 cm śniegu. Spora część szlaków była zawiana oraz nieprzetarta. Pogoda też nie rozpieszczała słaba widoczność, wilgoć i kilka stopni mrozu, wiatr.
Na Babiej Górze 2 stopień zagrożenia lawinowego.

W górach panował mały/średni ruch turystyczny.

Zanotowaliśmy 3 akcje:

17.04, sobota

• Na południu udzielenie pomocy na Turbaczu- uraz stopy.

18.04, niedziela

• Po 13 zgłoszenie wypadku na trasie biegowej z Obidowej na Turbacz, w rejonie Rozdziela uraz kończyny dolnej.
  Ratownicy po dotarciu i udzieleniu pomocy narciarce biegowej, ewakuowali w dół poszkodowaną. Na szczęście kontuzja nie okazała się groźna.
• Po 16 w rejonie tzw. Żłobków w Beskidzie Sądeckim pod Wielkim Rogaczem ratownicy udzielają pomocy mężczyźnie z silnymi bólami pleców. Poszkodowany zostaje przekazany do karetki w Jaworkach. Wyprawa kończy się ok. 20.

Na kolejny tydzień synoptycy zapowiadają lekkie ocieplenie i przelotne opady deszczu, na „wiosenne upały” przyjdzie jeszcze chwilkę poczekać. W kolejnych dniach ratownicy GP GOPR będą uczestniczyć w szkoleniach w ewakuacji z trudnego terenu oraz wykorzystania lin Dyneema.

Rafał Zmarz

O bezpieczeństwo w górach dbamy wspólnie z Pomoc to Moc - społeczna odpowiedzialność PZU, Plus, PKN ORLEN, BMW Polska oraz Tatra.

Numer ratunkowy w górach 985

Aplikacja Ratunek.eu