Kronika Grupy Podhalańskiej GOPR

14 - 20.12.2020

Powoli kończy się rok 2020. Z uwagi na Covid, obostrzenia jest to specyficzny czas- również w górach dla ratowników.
Duże restrykcje, spory ruch w górach, ograniczone możliwości szkoleniowe powoduję, że Służba Górska jest poważnym wyzwaniem.

Informacja o zamknięciu stacji narciarskich na okres Świąteczno-noworoczny oraz ferie spowodowała najazd narciarzy na Podhale. Niestety doszło do bardzo wielu wypadków narciarskich. Do jedno z przypadków konieczny był przylot śmigłowca LPR- złamanie uda na Śnieżnicy.

W górach pomimo dobrej pogody oraz małej ilości śniegu warunki są średnie z uwagi na bardzo duże oblodzenia. Zalecamy używanie nakładek antypoślizgowych. Przejście niektórych odcinków szlaków okazuje się nie lada wyzwaniem.

W górach spokojnie, poza drobnymi interwencjami zanotowaliśmy dwie akcje - w niedzielę 20.12:

• Po południu ratownicy GOPR pomagali przy problemach orientacyjnych turystów na Szczeblu.
• Do nietypowej interwencji doszło po południu- na Kiczorze Kamienickiej pomocy potrzebował …pies. W trakcie spaceru w górach opiekun psa poprosił o pomoc, gdyż czworonożny towarzysz wycieczki poważnie zachorował. Ratownicy ewakuowali opiekuna wraz z psem do doliny. Całe zdarzenie odbyło w rejonie Kiczory Kamienickiej.

Trwają szkolenia przed sezonem zimowym.
Ratownicy odbyli treningi medyczne, ewakuacji z kolei linowych czy ratownictwa narciarskiego.

Z okazji nadchodzących Świąt Bożego Narodzenia oraz Nowego Roku wszystkich mieszkańcom Podhala oraz turystom najlepsze życzenia składają
ratownicy GP GOPR

Rafał Zmarz

Numer ratunkowy w górach 985

O bezpieczeństwo w górach dbamy wspólnie z Pomoc to Moc - społeczna odpowiedzialność PZU, Plus, PKN ORLEN, BMW Polska oraz Tatra